blog-4-sylwia-patrzalek-img

Kreowanie swojego PRZYSZŁEGO JA – CZĘŚĆ 4. Przepracuj swoją traumę.

„Jak długo utrzymujesz „to” w sekrecie i blokujesz informacje, w gruncie rzeczy jesteś w stanie wojny z samym sobą. Ukrywanie najgłębszych uczuć pochłania ogromne ilości energii, wysysa motywację do osiągnięcia ważnych celów i pozostawia Cię znudzonym i zamkniętym w sobie.”

Bessel Van Der Kolk

Liczy się to, że traumę można przepracować. Liczy się znaczenie, jakie nadajesz wydarzeniom i doświadczeniom. Jeśli zastanawiasz się, czy jesteś w stanie zmierzyć się z traumą tak, aby przeszłość przestała ograniczać Twoją przyszłość, odpowiedź brzmi: TAK.

Jestem osobą, która o mało co, a nie spełniłaby swojego marzenia o pisaniu książek. A to dlatego, że ponad 20 lat temu ktoś- według mojej interpretacji- niechcący mnie zranił. Od zawsze chciałam pisać. Wiersze. Dzienniki. Książki. Od zawsze uwielbiałam język polski.

Któregoś dnia podczas lekcji języka polskiego w I klasie liceum wydarzyło się coś, co przekreśliło to marzenie. Nauczycielka kazała wszystkim uczniom nauczyć się mitologii. Jej ręka z długopisem zatrzymywała się przy moim numerze w dzienniku. I zaczęła mnie pytać. Trwało to wieczność. Oczy całej klasy zwróciły się na mnie. Czułam się upokorzona. Ogarnęły mnie silne emocje. „Widzę, że język polski będzie twoją piętą Achillesa”– z takim stwierdzeniem nauczycielka zakończyła moją odpowiedź. „To oznacza, że nigdy nie będę dobra z języka polskiego”- pomyślałam. Od tamtego czasu język polski przestał dla mnie istnieć. A o pisaniu nie było mowy.

TRAUMA NISZCZY WYOBRAŹNIĘ.

Trauma niszczy wyobraźnię, której podstawą są wiara i zaufanie. Bez nich żadna zmiana nie jest możliwa. Kiedy brakuje Ci wiary i nadziei, przyszłość znika, a definiuje Cię przeszłość. Do niedawna ból towarzyszący tamtemu przeżyciu powracał z taką samą siłą jak wtedy, gdy miałam 16 lat, a moja wyobraźnia natychmiast się blokowała. Za każdym razem, gdy chciałam podjąć kreatywne działania, pojawiał się opór. Opór, u którego podstawy leżał uraz psychiczny.

Słysząc słowa „trauma” lub „uraz psychiczny” pewnie wyobrażasz sobie ekstremalne przeżycia, ważne wydarzenia. Trauma jest częścią życia każdego człowieka. Obejmuje wszystkie negatywne doświadczenia lub sytuacje, które kształtują to, kim jesteś i jak funkcjonujesz na co dzień.

“Stygmatyzowanie oznacza, że organizuje się sobie życie tak, jakby trauma wciąż trwała- stała i niezmienna jakby każde nowe spotkanie czy zdarzenie było skazane przeszłością”

Bessel Van Der Kolk

Trauma może kształtować osobowość. Leży ona u podstaw tego, kim jesteś. Zamiast kierować swoim życiem tak, aby tworzyć swoje przyszłe Ja, zbyt często budujesz je na swojej traumie. Dlaczego? By uniknąć bólu z przeszłości. Tworzysz sobie „pseudo osobowość” i nie robisz nic, żeby świadomie wykreować taką osobowość, jakiej pragniesz. Jeśli ją przepracujesz, nic nie zdoła Cię powstrzymać w dążeniu do tego, co chcesz osiągnąć.

Podstawową reakcją na traumę jest jej izolowanie, uwewnętrznianie, a następnie unikanie. Ta pierwsza emocjonalna reakcja staje się filtrem, przez który przepuszczasz swoje wspomnienia. Co więcej, staje się drogowskazem, który wytycza Ci drogę w życiu.

Trauma ta przejawiała się u mnie jako niepokój, a czasami obezwładniający strach przed zrobieniem błędu. Czasami szło mi dobrze, ale wciąż się bałam, że popełnię błąd albo że moje niekompetencje zostaną mi wytknięte przez nauczyciela. Unikałam porażek, zamiast akceptować je jako normalny aspekt życia. Z czasem zrobiło się skojarzenie między j. polskim a bólem i porażką.

Dlaczego warto zadbać o “nastawienie na rozwój”?

Trauma niszczy elastyczność psychiczną. Moje myślenie stało się sztywne i ograniczone. Przestałam dostrzegać możliwości i umiejętności spojrzenia na sytuację z różnych perspektyw. Brakowało mi elastyczności psychicznej. Myślałam w kategoriach czarno- białych. A wydawało mi się, że myślę obiektywnie. W przypływie silnych emocji zdefiniowałam znaczenie tamtej lekcji. A ponieważ moje emocje były negatywne, nadanie mu znacznie również było negatywne.

Jako nastolatka nie mogłam wyregulować własnych emocji, by osiągnąć elastyczność psychiczną. Ani też nie mogłam praktycznie nadać ram temu doświadczeniu. Pozwoliłam, aby przejęło nade mną kontrolę. Znaczenie kształtuje się podczas wydarzeń, które silnie oddziaływają na Twoje emocje. A przypisywanie znaczeń ma zasadniczy wpływ na to, kim jesteś i kim się stajesz. Twoja osobowość oparta jest na tym, jakie znaczenie nadajesz sytuacją z przeszłości, a jakie znaczenie nadajesz swoim celom lub wartościom w teraźniejszości.

Powinnaś nadawać znaczenia świadomie i celowo. W przeciwnym razie możesz zbyt pochopnie zdefiniować samą siebie i innych. Trauma nie dotyczy samego wydarzenia, lecz znaczenia, jakie mu przypisujesz. Nawet jeśli stało się coś strasznego, prawdziwą przyczyną traumy była Twoja interpretacja tego doświadczenia. Trauma to znaczenie, jakie przypisujesz określonemu wydarzeniu.

To znaczenie kształtuje Twoje postrzeganie samej siebie, innych i całego świata. Znaczenie, jakie nadałaś swojej traumie z przeszłości, dziś kształtuje Twoją osobowość, wpływa na decyzje i określa Twoje cele. Chyba że się zmienisz. Card Dweck psycholożka z Uniwesytetu Standford, nazwała takie myślenie „nastawieniem na trwałość”. Uważam, że w pewnych obszarach życia- język polski- nie byłam w stanie się zmienić ani rozwijać. Miałam przekonanie, że moje umiejętności, osobowość i charakter są stałe, wrodzone i niezmienne. C. Dweck uważa, że „nastawienie na trwałość” jest podejściem do życia, które jest zdefiniowane przez przeszłość. Jego przeciwieństwem jest „nastawienie na rozwój”– przekonanie, że jesteś w stanie zmienić swoje cechy i charakter. Skupiasz się na tym, co możesz zmienić. Jeśli prezentujesz takie nastawienie, Twoje życie jest definiowane przez przyszłość.

Jakie nastawienie cechuje Ciebie?

Przywiązałam się do tej ograniczonej perspektywy, dlatego byłam nastawiona na trwałość- miałam sztywne podejście do moich umiejętności z języka polskiego.

Cechował mnie brak krytycznej oceny tego, co się kiedyś wydarzyło. Było to oparte na niesprawdzonych dowodach, które to podejście potwierdzały i usprawiedliwiały. Na obwinianiu nauczycielki. Na unikaniu brania odpowiedzialności za swoje myśli i emocje. Emocje odczuwane wtedy pod wpływem chwili wystarczyłbym, usprawiedliwiła swoje nowe przekonania. A psychologia określa to jako znaczenia poznawcze.

„Nie jestem dobra z j. polskiego”, „Nie mam talentu do pisania”, „Nie wierzę w osiągnięcie sukcesu”. Przez wiele lat nie zakwestionowałam prawdziwości ani wartości tych przekonań.

Kiedyś zmienisz swoją osobowość, żeby pasowała do Twoich celów, a nie do Twojej obecnej, ograniczonej przez traumę osobowości. Pytanie tylko brzmi: Jak długo będzie trwał Twój opór?

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top